znajdowała się zapasowa kołdra.

  • Alojzy

znajdowała się zapasowa kołdra.

16 May 2022 by Alojzy

– Nie wygłupiaj się. – Kate złapała kołdrę z drugiej strony. – To ja prześpię się na podłodze. Luke pociągnął kołdrę do siebie. – Wcale się nie wygłupiam. Masz spać na łóżku i koniec! Kate pokręciła głową. – Powinieneś odpocząć. Prowadziłeś przez większą część drogi. – Ale ty też to robiłaś. – I co? Nie zmienisz zdania? – Puściła kołdrę. – Nie. Kate westchnęła głośno i machnęła ręką. – To nie ma sensu. Łóżko jest przecież takie wielkie, że bez problemu zmieścimy się na nim we dwójkę. – Kiedy chciał zaprotestować, uniosła rękę. – Boisz się, że zacznę się do ciebie zalecać? Patrzył na nią przez chwilę. – Że ty zaczniesz? Nie, tego nie. – A ja nie boję się ciebie – rzekła wesoło. – Przecież jesteśmy starymi kumplami. – Niby tak – westchnął. Brak pewności w jego głosie wcale jej nie przeszkodził. Wskoczyła do łóżka i czekała, aż on też się położy. Przez moment leżeli sztywno obok siebie. Żadne nie mogło zasnąć i Kate doskonale wiedziała, dlaczego. Nagle zaczęła chichotać. Próbowała nad tym zapanować, ale bez rezultatu. – Co cię tak śmieszy? – My. – Obróciła się w jego stronę. – Ściga nas zawodowy morderca, a my przejmujemy się tym, kto będzie spał na podłodze i czy nie zaczniemy siebie uwodzić. – Naprawdę się tym przejmujesz? – spytał z tajemniczym uśmiechem. Emma poruszyła się w swoim przenośnym łóżeczku i Kate zniżyła głos do szeptu: – Nie, nie przejmuję. Raczej zastanawiam... Przysunął się nieco bliżej. – A gdybym zaczął, jak... jak byś zareagowała? Kate spojrzała mu w oczy. – Sama nie wiem. – Zasłoniła na moment twarz dłonią. – Luke... – Tak? – Pamiętasz tę noc w Tulane? Wtedy, kiedy... się kochaliśmy? – Mhm. – To nie była żadna gra. Wcale tego nie zaplanowałam. – Położyła palec na jego wargach. – Naprawdę. Uwierz mi. Złapał ją za dłoń i lekko ją ścisnął. – Wiem. Byłem wtedy bardzo nieszczęśliwy. I rozczarowany. – Bardzo mi przykro. – To już przeszłość. – Na pewno? – Znowu spojrzała mu w oczy. – Często potem pozostaje uraz na całe życie. – Na długo, ale nie na zawsze – rzekł jakby do siebie i puścił jej dłoń. Cofnęła ją szybko. – Zrobiłam wtedy parę głupich rzeczy. – Westchnęła ciężko. – Miałeś

Posted in: Bez kategorii Tagged: komedia którą warto obejrzeć, ewa farna, pies australijski,

Najczęściej czytane:

niu, w którym Rosę McCallum ma ...

być zwolniony z więzienia. - Co? - Nogi się pod nią ugięły. McCallum nie może odzyskać wolności. Jeszcze nie teraz. I nigdy. Strach ściął jej krew. Nagle zrobiło jej się gorąco, a zaraz potem zimno. ... [Read more...]

- To znaczy, ¿e... - Wyciagnał rece i objał ja w talii.

Marla przylgneła do niego i zasmiała sie, a on przycisnał usta do jej pełnych, rozesmianych warg. Były ciepłe i wilgotne, a pod wpływem jego pocałunku najpierw przestały sie smiac, a ... [Read more...]

nie wiedziec, ¿e Marla poddała sie sterylizacji. W ka¿dym razie

Marla przyszła do mnie, proponujac, ¿ebym urodziła jej dziecko - syna. Miałam zajsc w cia¿e, urodzic dziecko i oddac je Cahillom. Udawac, ¿e to ich syn. - Teraz, słyszac własne ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 pizzeria.sosnowiec.pl

WordPress Theme by ThemeTaste