- Mo¿e porozmawiamy w salonie? - zaproponowała, wskazujac

  • Alojzy

- Mo¿e porozmawiamy w salonie? - zaproponowała, wskazujac

05 February 2023 by Alojzy

im droge. Gdy wszyscy ju¿ usiedli, Carmen, jakby wiedziona szóstym zmysłem, natychmiast wniosła tace z serwisem, imbrykiem z herbata i koszyczkiem pełnym babeczek. - Pani Eugenia wspomniała, ¿e oczekuje pani gosci. - Carmen nalewała herbaty do trzech fili¿anek. - Zaraz zejdzie na dół. Marla była bliska załamania. Jesli tesciowa wstanie, nie bedzie ju¿ sposobu, by dostac sie do gabinetu Aleksa, przejrzec jego pliki i zawartosc biurka. - Alex i Nick mówili ci pewnie, ¿e próbowałam sie z toba skontaktowac - powiedziała Cherise. Siedziała na sofie obok me¿a. Dodała słodziku do herbaty i poprawiła kołnierz krótkiego, czarnego sweterka. Marla zauwa¿yła, ¿e była ładna, choc ju¿ starzejaca sie kobieta, o bardzo jasnych włosach, bladej cerze i ustach pociagnietych czerwona kredka, w odcieniu pasujacym do lakieru na jej paznokciach. - Nick wspominał, ¿e dzwoniłas. - Dziwne to było - najpierw dowiedzielismy sie, ¿e jestes ju¿ przytomna i ¿e nastapiła znaczna poprawa, a zaraz potem Alex praktycznie uniemo¿liwił nam wizyte w szpitalu. - Cherise zareagowała na spojrzenie me¿a i gwałtownie zamkneła usta. Donald rozparł sie na poduszkach, jakby miał zamiar zostac tu dłu¿ej, a mo¿e nawet czytac Pismo Swiete. - Jak sie czujesz? - Lepiej. - Du¿o ostatnio przeszłas - powiedział i choc wyraznie starał sie byc uprzejmy, Marla dosłyszała w jego głosie protekcjonalna nute. - Mam to ju¿ za soba. - Ale podobno cierpisz na amnezje - rzekła Cherise. - To chwilowe, prawda? 298 - Mam nadzieje. - Bedziemy sie za ciebie modlic - odezwała sie Cherise z powaga. Donald skinał głowa. - Mo¿e teraz wezmiemy sie za rece i poprosimy naszego Ojca o wybaczenie i wskazanie nam drogi? Cherise odstawiła fili¿anke i wyciagneła reke do Marli, Donald zrobił to samo, ale zanim padły pierwsze słowa modlitwy, do pokoju wkroczyła Eugenia z Coco. Miała na sobie ponury, ciemnopopielaty kostium, którego kolor współgrał z wyrazem jej twarzy. Marla nagle odniosła wra¿enie, ¿e klucze w jej kieszeni wa¿a tone. Piesek zawarczał głucho, a nastepnie zajał miejsce przy ulubionym fotelu Eugenii. - Cherise. Donald. - Eugenia wymówiła te imiona bez usmiechu. - Ciocia Gienia! - Cherise zerwała sie z sofy, wyciagajac ramiona do starszej pani. - Jak sie masz? - spytała Eugenia chłodno. Cherise z promiennym usmiechem cofneła sie o krok. - Dobrze. Tak sie ciesze, ¿e w koncu mogłam zobaczyc

Posted in: Bez kategorii Tagged: domowe sposoby na krostki na twarzy, mocny peeling enzymatyczny, oryginalne prezenty dla przyjaciółki,

Najczęściej czytane:

163

Marla wiedziała, ¿e drzwi zostały zamkniete przed nia. Nie spodobało mu sie, ¿e szperała w jego biurku. Nie ufał jej. Czuła to. ... [Read more...]

były co najmniej tak wa¿ne, jak Drugie Nadejscie Chrystusa. A

mo¿e nawet Pierwsze. Wychodzac z pokoju, usłyszała głosy dobiegajace z dołu, postanowiła jednak skorzystac z faktu, ¿e jest ciagle sama, i ... [Read more...]

dłon.

- To policjant - wyjasniła pielegniarka. - Detektyw Paterno. Kylie podniosła głowe i zobaczyła przez szybe psia twarz ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 pizzeria.sosnowiec.pl

WordPress Theme by ThemeTaste