znała, wyczuła nutę desperacji w jego głosie.

  • Alojzy

znała, wyczuła nutę desperacji w jego głosie.

05 February 2023 by Alojzy

- Kłamczuch - droczyła się z nim. - Mówię serio. Och, gdyby to była prawda! Kochaj mnie, Nevada, och, proszę cię, tylko kochaj mnie! Nie mogła się zdobyć na wypowiedzenie tych słów. 67 - Ja też mówię serio - odparła. - I to cholernie mnie przeraża. - Dlaczego? - Ponieważ nie mogę się angażować w związek z tobą, Shelby. - Ty już się zaangażowałeś. Gdzieś w górze ptak zatrzepotał skrzydłami, a w liściach żywodębów zaszumiał wiatr. Nevada pocałował Shelby w czoło i poczuła, że jego ciało drży. - Ty i ja... - Nie mów tego. - Położyła palec na jego ustach. - Nie mów, że jesteśmy z innych światów albo czegoś równie oklepanego - szepnęła. - Ja wiem. To nie ma znaczenia. - Ależ ma znaczenie. - Poruszył ustami, które przykrywała palcem, i polizał jej skórę, budząc w niej dreszcze. Wodziła palcem po jego wargach i usłyszała wydobywający się gdzieś z głębi jęk. Opuszkiem wywierała lekki nacisk, aż rozchylił usta, otoczył językiem jej palec i zaczął go delikatnie ssać. Shelby zadrżała, czując, jak wrze w niej krew. Miała wrażenie, że w jej ciele szaleje ogień. Chciała go całować, dotykać go, doświadczyć cudu kochania się z nim. Odsunął głowę. - Nie rób tego - ostrzegł ją. - Dlaczego nie? - Nie musimy znowu przez to przechodzić. - Puszczając ją, zaklął pod nosem i cofnął się o krok. - Nevada. Gniewnie wpił palce w swoje włosy. - Nie masz pojęcia, w co się pakujesz - sapnął ze zdenerwowania. Zauważyła, jak napięte są jego szerokie barki, kiedy podszedł do brzegu rzeczki i, wyciągnąwszy ręce do góry, uwiesił się nisko opadającej gałęzi jednego z dębów. - Oczywiście że mam. - A skąd? - Ja... wiem, co się dzieje między mężczyzną i kobietą. - Czyżby? - W jego głosie zabrzmiało szydercze niedowierzanie. - Tak! Wychowałam się na ranczu. Patrzyłam na byki z krowami i na ogiery, które doprowadzano do klaczy. To znaczy, nie pozwalano mi patrzeć - przyznała, podchodząc do niego od tyłu i obejmując go w pasie - ale i tak się gapiłam. Wzdrygnął się. - No cóż, z ludźmi jest trochę inaczej. Położyła głowę między jego łopatkami, przytuliła się do niego mocno i słyszała jego oddech. Dobry Boże, czy to jego serce waliło tak szaleńczo, czy jej? Pachniał dymem i piżmem, a jej dotyk sprawiał, że jego twarde mięśnie napinały się jeszcze bardziej. - W jakim sensie inaczej? - Nie udawaj idiotki, Shelby. To nie w twoim stylu. - Nevada, czy ty mnie nie chcesz? 68 Wydał cichy jęk, a potem, chwyciwszy rękę Shelby, która spoczywała na jego brzuchu, pociągnął ją w dół, w okolice rozporka. Zaczęła wyszarpywać rękę, ale on był silny i przycisnął jej dłoń do wypukłości między swoimi nogami. - Jak myślisz? - zapytał i puścił ją. Nie była w stanie myśleć. - To...to jest...jest naturalne. - Nie baw się ze mną w kotka i myszkę, księżniczko. To, o czym mówimy, jest niebezpieczne. - Nevada, ja chyba cię kocham. - Te słowa nieoczekiwanie wyrwały jej się z ust. - O, cholera, nie. Ty nie masz pojęcia o miłości. - Odwrócił się i ponownie spojrzał jej w oczy. Tym razem

Posted in: Bez kategorii Tagged: projekt lady 4, pogoda w rzymie w październiku, kwiaty urodzinowe bukiety,

Najczęściej czytane:

j rozmowy. ...

Chodziło mi o wzbudzenie zaufania, nawiązanie więzi. Nie zdążyliśmy porządnie zająć się pewnymi sprawami. – Na to trzeba czasu. ... [Read more...]

Jesteś profesjonalistką. Musisz wykonać zadanie.

Sprawdziła pracownię piątej klasy, potem szóstej. Następnie bibliotekę – przestronną, z niekończącymi się rzędami książek. Nic. Wreszcie dotarła do końca korytarza, gdzie wśród kawałków szkła ze zbitej szyby w ... [Read more...]

ył przed sobą ...

modrą wodę, która rozpościerała się od samego skraju lasu aż hen, daleko, po chmurne niebo, z którym zlewała się w jedno. Przedtem nie zdarzyło się Wasiliskowi widzieć naraz tyle wody, toteż w prostoduszności swej wziął to zjawisko za wielki cud Boski, padł więc na ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 pizzeria.sosnowiec.pl

WordPress Theme by ThemeTaste